Przewóz zmarłych – kiedy karetka jest już nie potrzebna

Przewóz zmarłych

Wypadki na drogach zdarzają się dość często. Dzięki pracy policji i fotoradarom ich ilość stale się zmniejsza, ale nie da się ich niestety całkiem wyeliminować. Dużo z tych wypadków można uznać za typowe stłuczki, które kończą się zadrapaniem karoserii, lekkimi wleceniami i nawet wzywanie karetki nie jest konieczne. Jednak gro wypadków wiąże się z poszkodowanymi osobami o nie tylko samochodami. Karetki na miejsce przyjeżdżają jak najszybciej. Jeśli na miejscu pierwsza jest policja czy straż pożarna to ona ratuje ludzi poszkodowanych w wypadku. Jednak nie wszystkich można ratować. Albo też nie wszystkich udaje się uratować. Na miejscach wypadku często pojawiają się gapie, czyli obserwatorzy, którzy wokół miejsca wypadku stoją i tylko komentują. Często można też usłyszeć, jak karetka może odjeżdżać pusta, kiedy na miejscu wypadku pozostają osoby, które w nim zginęły. Dzieje się tak dlatego, że karetka nie może pozwolić sobie na przewóz zmarłych.

W tych celach konieczny jest przyjazd specjalistycznego wozu. Musi on spełniać wszystkie wymogi sanepidowskie. Przewóz zmarłych wiąże się z konkretnymi zasadami. Po pierwsze jest to samochód wyposażony w odpowiednie czujniki temperatury, posiadający odpowiedni sprzęt i pasy zabezpieczające. Ciało musi zostać bezzwłocznie przewiezione do prosektorium. Właśnie tam odbywają się ewentualne sekcje zwłok zlecone przez policję lub prokuraturę. Przez zamieszanie jakie było wywołane przez współpracę szpitali z firmami zajmującymi się pogrzebami nie ma możliwości żeby to karetki świadczyły usługę przewóz zmarłych. Mogłoby to wywołać kolejne plotki i niepotrzebny rozgłos.

Oczywiście denat trafia do prosektorium jakiejś firmy i rodzina sama musi zdecydować, czy to właśnie ta firma ma zajmować się pochówkiem czy też ciało ma zostać przejęte przez jakąś inną firmę. Inaczej jest w przypadku, kiedy zmarły trafia do państwowego prosektorium, gdzie wykonywana jest sekcja zwłok, wówczas konkretna firma pogrzebowa zajmuje się przewozem zmarłych już po owej sekcji. Nie zmienia to jednak faktu odpowiedniego wyposażenia samochodu i spełnienia przez niego wszystkich wymogów. Oczywiście część, w której przewożony jest zmarły jest odgrodzona od kierowy i pasażerów, tak że najbliższa rodzina może nawet wsiąść do karawanu z załogą firmy pogrzebowej.